Półtora miesiąca temu miałem okazję recenzować piwo X West Brett IPA Barrel Aged z Browaru Widawa. Dziś natomiast chciałbym Wam zaprezentować inną wersję tamtego piwa – a mianowicie: X Barrel Aged Nitro IPA, które podobnie jak poprzednik było leżakowane w drewnianej beczce po bourbonie (bodajże był to Jack Daniel’s). Co różni te piwa to sposób przeprowadzenia fermentacji (X West Brett IPA Barrel Aged zostało zaszczepione brettami, czyli dzikimi drożdżami) oraz niekonwencjonalny jak na piwo butelkowe sposób wytworzenia wysycenia w przypadku X Barrel Aged Nitro IPA. Wyjątkowość tego rozwiązania polega na tym, że do uzyskania efektu nagazowania wykorzystany został azot, które ma za zadanie sprawić, że piwo będzie mieć zbliżony wygląd do tego, jaki można osiągnąć serwując piwo z tzw. pompy. Ten tradycyjny rodzaj nalewaka wypycha trunek z beczki za pomocą wtłaczanego do niej powietrza atmosferycznego (a nie dwutlenkiem węgla, tak jak to zazwyczaj ma miejsce w przypadku najpopularniejszych w Polsce nalewaków i kegów).
Myśląc o piwie wysycanym azotem, na pewno w pierwszej kolejności przyjdzie nam do głowy ikona stylu dry stout – tj. Guinness Draught; i to ten w wersji puszkowej. W przypadku tego ciemnego, wywodzącego się z Irlandii, piwa azot umieszczany jest w specjalnie zaprojektowanej kulce (tzw. widżecie) umieszczanej wewnątrz puszki. Różnica ciśnień powstająca podczas otwarcia puszki sprawia, że gaz z widżetu miesza się z piwem tworząc bardzo charakterystyczną, drobną, kremową i niesamowicie trwałą pianę. Jestem niesamowicie ciekaw, czy podobny efekt udało się uzyskać Wojtkowi Frączykowi, czy jednak w tym wypadku ujawni się przewaga irlandzkiego patentu.
Przy okazji tej degustacji będę miał też okazję sprawdzić „kopyrową” tezę, że beczka beczce nierówna i poszczególne „partie single barrel” tego samego piwa mogą się drastycznie między sobą różnić. Przypomnę bowiem, że przy degustacji poprzedniego piwa z serii X nie byłem zbytnio usatysfakcjonowany beczkowym efektem i liczę, że w przypadku X Barrel Aged Nitro IPA trafię lepiej :).
X Barrel Aged Nitro IPA zostało nachmielone po amerykańsku – do piwa trafiły 4 odmiany chmielu: Zeus, Amarillo. Citra, Centennial
Styl: american IPA
Ekstrakt: 16%
Alk. obj.: 6,2%
IBU: b/d
Data przydatności do spożycia: 20.05.2016
Kolor: Głęboko pomarańczowe, umiarkowanie mętne.
Piana: Piana obfita, biała, drobnopęcherzykowa, jedynie na samej powierzchni jest trochę większych bąbelków. Piana jest bardzo trwała, pozostaje równa warstewką do końca szklanki. Do samego końca na szkle osadza się wzorowy lejsing.
Zapach: Słodki, waniliowo-chmielowy. Słodkie owoce, przywodzące na myś może nawet te kandyzowane.
Smak: Na pierwszym planie słodowość i karmel, do którego dochodzi waniliowa słodycz znana z bourbonów. Po chwili do głosu dochodzą nuty chmielowe – słodkie owoce oraz posmak żywiczny. Na finiszu do głosu dochodzą lekkie taniny i średnia, krótka, przyjemna goryczka. Alkoholu początkowo nie czuć wcale, dopiero po ogrzaniu pojawiają się delikatne nuty alkoholowe charakterystyczne dla whiskey.
Wysycenie: Piwo jest bardzo nisko wysycone, gładkie, praktycznie bez gazu, co nie przeszkadza w zbudowaniu bardzo ładnej, trwałej piany.
X Barrel Aged Nitro IPA jest dobrym przykładem piwa, w którym leżakowanie piwa w beczce po bourbonie dało naprawdę bardzo fajny efekt. Nuty bourbonowe są bardzo intensywne i trochę jakby walczyły o pierwszeństwo nad akcentami chmielowymi. Oba profile aromatyczno-smakowe (wanilia vs słodkie owoce tropikalne) są raczej słodkie, co sprawia, że nakładają się na siebie i niełatwo je odróżnić. Na szczęście goryczka jest na tyle wysoka (choć nieprzesadnie), że przełamuje tę słodycz, co pozytywnie wpływa na ogólny odbiór piwa. Również wysycenie azotem kapitalnie zdało egzamin – piwo jest gładkie, aksamitne i baaardzo pijalne, a przy tym piana wywiera na odbiorcy bardzo fajne wrażenie – głównie swoją trwałością. Dobra robota Browarze Widawa! Tak trzymaj!
Cena: 12,00 zł za butelkę 0,33 l w stacjonarnym sklepie specjalistycznym
