Imperialny porter bałtycki z Browaru Łąkomin – Sus Scrofa – trafił do beczki po miodzie pitnym. Jeśli dobrze liczę, jest to trzecie piwo, do produkcji którego wykorzystana została beczka używana w pasiece w Dargomyślu.
Wcześniej ten sam los spotkał russian imperialny stout Srogi Niedźwiedź (miałem okazję być na premierze tego piwa) oraz american barley wine Basior.
Reklama
Sus Scrofa in dolio a melle potili maturata (uff długa nazwa) na rynek trafi na przełomie roku.
Reklama