75 uczestników i wynik 57:18 – takim rezultatem zakończyło się głosowanie publiczności w czwartkowej bitwie dwóch piwowarów domowych i jednocześnie zawodowych, z której zwycięsko wyszedł Michał Kordek, pokonując Filipa Mazura. Wydarzenie to zostało zorganizowane w pubie Český Film w ramach Szczecińskiej Ligi Piwowarów, a przedmiotem zmagań były piwa w stylu dry stout.
Niestety, tym razem nie było mi dane pojawić się na imprezie, więc niewiele jestem w stanie napisać samym o przebiegu bitwy i o konkursowych piwach. Zaskoczył mnie jednak wynik – tak wysokiej przewagi jak dotąd sobie nie przypominam.
Za dwa tygodnie – 9 listopada – będziemy świadkami kolejnej rywalizacji. Tym razem na bitewnym polu The Office staną naprzeciw sobie Michał Stefaniak oraz Wojciech Gasek, zwycięzca poprzedniego sezonu Szczecińskiej Ligi Piwowarów. Publiczność, która się wtedy zjawi, oceniać będzie – wydawałoby się – mało wdzięczny i mało widowiskowy styl, jakim jest bitter.
We wcześniejszych starciach do kolejnego etapu Szczecińskiej Ligi Piwowarów przeszli: Łukasz Stańko, Marcin Molenda oraz Artur Molenda.
