Aż 20% alkoholu ma najnowsze piwo z Browaru Trzech Kumpli, które ma potencjał, aby zostać okrzyknięty turbosztosem. Trunek nosi nazwę Fram i jest to podwójnie wymrożony imperialny porter bałtycki, który leżakował w beczkach po rumie i bourbonie.
– Fram to podwójnie wymrożony, a wcześniej leżakowany w beczkach po rumie (Jamajka) i burbonie (Jack Daniel’s) Ragnar. Z badań wyszło nam, że ma okrąglutkie 20 % alkoholu, co – według naszej najlepszej wiedzy – czyni go najmocniejszym polskim piwem obecnie dostępnym na rynku – pisze Browar Trzech Kumpli na Facebooku.
Nazwa trunku nawiązuje do pierwszego w historii statku lodołamacza, używanego przez przez Fridtjofa Nansena i innych wielkich norweskich polarników. Fram był drewnianym statkiem, który popłynął najdalej na północ (85°57’N) i najdalej na południe (78°41’S), a także jednym z najsilniejszych drewnianych statków, jakie kiedykolwiek zbudowano.
Piwo zostało rozlane do butelek o pojemności 250 ml. Dystrybucja tego potężnego trunku rozpocznie się najpóźniej 21 grudnia.