Browar Bury zaszalał i zdecydował się na wypuszczenie kilku nowych wersji (na razie nie wiadomo ilu), uwarzonego wspólnie z Browarem The Garage Monks oraz Marcinem „Masonem” Chmielarzem, imperialnego porteru bałtyckiego. Będą to piwa leżakowane w beczkach.
Jako pierwsze ujawnione zostało piwo, które leżakowało w beczce po znanym bourbonie Four Roses. Na uwagę zasługuje śliczna wręcz, ekskluzywnie wyglądająca etykieta. Piwo ma ekstrakt na poziomie 25° Plato, a zawartość alkoholu – 11%.
Reklama
Trunek zadebiutuje już w najbliższą sobotę podczas imprezy z okazji pierwszych urodzin Browaru Bury.
Reklama