Przy leżakowaniu piw w dębowych beczkach, browary zazwyczaj sięgają po te, w których wcześniej dojrzewały inne alkohole – głównie destylaty. Cały czas furorę robią beczki po bourbonach, które oddają całą masę ciekawych aromatów. Browar Brokreacja poszedł o krok dalej i do leżakowania piwa Meet The Barrel #1: Pure Oak wykorzystali nową, nieużywaną jeszcze beczkę.
Beczki po bourbonie są tak bardzo atrakcyjnie, ponieważ – zgodnie z amerykańskim prawem – są one napełniane destylatem tylko raz, przez co wanilina z drewna nie jest wypłukiwana w całości. Wlane do nich piwa przejmują więc wyraźne waniliowe akcenty, tak bardzo pożądane przez beer geeków.
Zamysłem, jaki przyświecał Brokreacji przy rozpoczynaniu serii Meet The Barrel było to aby pokazać walory różnych beczek, do których za każdym razem trafiało piwo w stylu imperial brown porter. Na początku jednak postanowiono sięgnąć po nową, wcześniej nieużywaną.
W składzie recenzowanego dziś piwa znalazły się słody jęczmienne oraz pszeniczny, a także laktoza. Trunek nachmielono amerykańską odmianą Simcoe. Meet The Barrel #1: Pure Oak to piwo niepasteryzowane i niefiltrowane.
Piwo niepasteryzowane, niefiltrowane
Data produkcji: 29.06.2021
Barwa: Ciemnobrunatne, wpadające w ciemny brąz.
Piana: Niska, wręcz rachityczna. Szybko całkowicie zanika.
Aromat: Wyraźnie bourbonowy, czuć wanilię i charakterystyczny aromat destylatu.
Smak: W pierwszym łyku pojawia się przede wszystkim dębowa wanilina, wpadająca w nuty kokosowe. Tło to akcenty kojarzące się z kawą zbożową, kawą ziarnistą oraz z bardzo gorzką czekoladą z drobinkami ziaren kakaowca. Tło słodkawe – zapewne i od akcentów waniliowych, ale też i od laktozy. Finisz wyraźnie goryczkowy, jakby lekko drewniany. Alkohol dobrze ukryty, ale trunek niestety sprawia wrażenie wodnistego.
Wysycenie: Niskie, w kierunku umiarkowanego.
Meet The Barrel #1: Pure Oak to bardzo przyjemne piwo, w którym faktycznie wyraziście czuć efekt użycia beczki, która jednak wniosła też odczucie wodnistości. Sama baza to typowy, bardzo fajnie wykonany imperial brown porter. Trunek ten jest bardzo dobrze ułożony. Smakowało mi.
Cena: piwo otrzymane w ramach współpracy barterowej ze sklepem Chmiel – Świat Piwa