Spośród piw typu pastry stout najbardziej pasuje mi te, które mają w sobie kawę. Unikam zaś tych, które są przeładowane aromatami tylko po to, aby smakowały jak sernik, czy konkretny deser. I właśnie kawa sprawiła, że sięgnąłem po dzisiejszy trunek, którym jest Jean^2 z Browaru Nepomucen. Do tego imperialnego pastry stouta trafiła cała gama dodatków, w tym właśnie kawa. Co istotne, w pełnym składzie podanym na etykiecie nie ma mowy o żadnych aromatach.
Brak jakichkolwiek aromatów wymienionych w składzie zdziwił mnie o tyle, że Browar Nepomucen użył w tym piwie orzechów laskowych, które same w sobie są mało intensywne w smaku i aromacie i w piwowarstwie ciężko z nich wycisnąć to, czego się oczekuje. Dlatego też wielu piwowarów posiłkuje się dodatkiem naturalnych aromatów, które podbijają pożądane nuty. Podobnie bywa z kokosem. Dodawanie orzechów do piwa wiąże się jeszcze z jednym ryzykiem – otóż są one tłuste, a tłuszcz bardzo negatywnie wpływa na pianę. W najgorszym scenariuszu piany nie ma wtedy praktycznie wcale.
Pastry soury oraz stouty to piwa, dla których inspiracją są ciasta, desery, napoje, czy drinki. W przypadku piwa Jean^2 Browar Nepomucen nie określa wprost, co dokładnie było inspiracją dla tego piwa. Wśród użytych dodatków znalazły się: syrop klonowy, chipsy kokosowe, kawa, wanilia, orzechy laskowe. Szkoda, że nie poinformowano, jakiego dokładnie kawowego ziarna użyto. Trunek został nachmielony jedną odmianą – amerykańskim Columbusem.
Etykieta recenzowanego dziś piwa jest utrzymana w stylu malarskich „bohomazów”. Wiem, że niektórzy nie lubią takiej stylistyki – mi ona pasuje. Część opisowa jest szczegółowa i przedstawiona w czytelny sposób. W tym aspekcie nie mam uwag :).
Jean^2 to druga odsłona tej serii piw. Łącznie wypuszczono ich pięć i różnią się one użytymi dodatkami.
O Browarze:
Browar Nepomucen mieści się w Szkaradowie w dolinie rzeki Baryczy, na granicy Dolnego Śląska i Wielkopolski. Działa od 2015 r., a jego założycielami są Piotr i Mariusz Musielakowie. Aktualnie jego głównym piwowarem jest Mateusz Kupracz.
Piwo pasteryzowane, niefiltrowane
Data przydatności do spożycia: 16.11.2022
Barwa: Czarne, nieprzejrzyste.
Piana: Bardzo ładna. Żółto-brązowa, drobna, gęsta i puszysta. Dość trwała. Zostawia śladowy lejsing.
Aromat: Sporo wanilii, są też orzechy. Bardziej w tyle kawa i czekolada. Można też wyczuć kokos, taki w stylu mleka kokosowego.
Smak: Oj jest słodko i to bardzo. Jednocześnie też Jean^2 nie sprawia wrażenia cienkiego, jak to czasem bywa w przypadku piw ze sporą ilością laktozy. Dominują orzechy, dalej kawa, kokos i czekolada. Całość jest treściwa, oleista. Goryczki praktycznie brak.
Wysycenie: Niskie.
Niezłe piwo. W sumie jedynym dodatkiem, który jest w zasadzie niewyczuwalny, jest syrop klonowy. Ale ten typ tak właśnie ma. Poza tym kokos, kawa, wanilia i orzechy są jak najbardziej obecne i łączą się w przyjemną kompozycję. Muszę przyznać, że Jean^2 jest chyba jednym z lepszych pastry stoutów, jakie do tej pory piłem. Może dlatego, że jest mało „pastry” ;).
Cena: piwo otrzymane w ramach współpracy ze sklepem specjalistycznym z piwem Chmiel – Świat Piwa ze Szczecina