Zarówno Czesi, jak i Słowacy, jeśli chodzi o piwo, są kojarzeni z jasnymi (oraz ciemnymi) lagerami. Dlatego też w ofercie jednego z nielicznych słowackich browarów kraftowych – Browaru BERHET – nie mogło zabraknąć pilsa. Tak powstało Classico, który jest na tę chwilę jedynym klasycznym tego browaru. Jako, że ekipa BERHET-u w czerwcu przyjedzie do Szczecina jako jeden z wystawców na Szczecin Beer Fest, postanowiłem sprawdzić, jak Słowakom wyszło to niełatwe przecież piwo. A wszystko dzięki użytkownikowi Wykopu o nicku bijotai, który już drugi raz podesłał mi słowackie piwa do degustacji.
Browar BERHET na słowackim rynku zadebiutował w ubiegłym roku. Jego założycielami są Jozef Havír oraz Miloš Harčarík. Obecnie na Słowacji piwna rewolucja wciąż jest jeszcze w powijakach (choć ponoć zaczynają tam już powstawać puby z piwem kraftowym – ostatnio jeden otworzył się w Tatrzańskiej Łomnicy), dlatego też istotnym rynkiem zbytem dla BERHETu jest Polska. Część jego produkcja jest nawet zlecana w naszym kraju, w Browarze Jana w Zawierciu.
Classico to dość klasyczne podejście do pilsa. Chociaż w recepturze znajdziemy kilka ciekawostek. Przede wszystkim moją uwagę przykuły dość rzadko w Polsce spotykane drożdże S-23. Choć jest to niemiecki szczep lagerowy, to w opisach profilu ich pracy czytamy, że produkuje sporo estrów owocowych. A to nie jest tym, co tygryski w jasnych lagerach, a szczególnie w pilsach, lubią najbardziej. Piwa te powinny mieć jednak czysty, słodowo-chmielowy charakter. Drugą ciekawostką jest chmiel. Otóż, oprócz popularnego w pilsnerach czeskiego chmielu Saaz (Żateckiego) użyty został… polski Magnat. W zasypie znalazły się słody: pilzneński, monachijski oraz pszeniczny.
Ta warka Classico, która do mnie dotarła, została uwarzona na malutkiej warzelni (5 hl) w Preszowie (Prešovský Pivovar). Jest to trzecie recenzowane na moim blogu piwo z Browaru BERHET, wcześniej recenzowałem Kaliber oraz Apache.
Styl: pilsner
Ekstrakt: 12,5° Plato
Alk. obj.: 5,2%
IBU: 30
Data przydatności: 15.08.2018
Kolor: Jasnozłote, świetliste. Umiarkowanie zmętnione.
Piana: Po nalaniu średnioobfita, biała, drobno- i średniopęcherzykowa. Od samego początku głośno syczy, opada do cienkiej warstewki.
Zapach: Typowo lagerowy, słodowy. W tle ziołowy chmiel. Po mocniejszym zamieszaniu pojawia się muśnięcie siarką – taką trochę zapałczaną, ale też jakby podobnej do kukurydzy z puszki.
Smak: Słodowe, zbożowe, lekko kwaskowe. Piwo jest dość słodkie – na granicy percepcji pojawiają się słodkawe estry owocowe, z delikatnym kukurydzianym akcentem ;). Jest też trochę nut drożdżowych. Goryczka niska, w kierunku umiarkowanej. Ziołowa, przyjemna i krótka.
Wysycenie: Wysokie.
Poprawny pils. W sumie przyjemnie się go piło, niemniej do najczystszych w smaku i aromacie nie należał. Te estry jednak w tym stylu potrzebne nie są ;). Na plus fajna, faktycznie pilsowa goryczka, świetnie wpasowana w profil piwa. Ogólnie Classico szybko zniknęło ze szklanki :).
Cena: otrzymane w prezencie