Oprócz piw nowofalowych w ofercie sygnowanej przez markę Piwo Szczyrkowskie nie mogło zabraknąć klasyki – weizena oraz pilsa. Te klasyczne pozycje zostawiłem sobie na koniec zestawu recenzji trunków, które kilka tygodni temu otrzymałem w przesyłce od Piwa Szczyrkowskiego. Zacznę od piwa potencjalnie mniej trwałego – czyli weizena o nazwie Centrum Pszeniczne.
Hefeweizen, czyli piwo pszeniczne w stylu bawarskim, to jeden z najbardziej znanych piwnych stylów. Jeszcze przed wybuchem piwnej rewolucji w Polsce był to jeden z nielicznych rodzajów piwa, które w znaczący sposób odróżniał się od wszędobylskich jasnych lagerów. Gdy zaczynałem interesować się piwem, czyli około 2011 r., po weizeny bardzo chętnie sięgały kobiety, którym odpowiadał bananowo-goździkowy aromat. Teraz wybór jest już znacznie większy, przez co klasyczne pszeniczne zeszło nieco na boczny tor.
Piwo Szczyrkowskie to marka skierowana głównie do turystów odwiedzających Szczyrk i okolice. Stąd też na etykiecie Centrum Pszenicznego znalazła się schematyczna mapka z zaznaczonymi na niej stacjami narciarskimi w Szczyrku. Trochę nie pasuje mi to do weizena, które traktuję jako piwo typowo na lato, ale niech będzie ;). Piwa spod tej marki to najprawdopodobniej lekko zmodyfikowane piwa z oferty Browaru Wrężel.
Przyjrzyjmy się więc składowi piwa Centrum Pszeniczne – wśród składników znalazły się: woda, słód pszeniczny jasny, słody jęczmienne (pilzneński oraz karmelowy), chmiel (Marynka) oraz drożdże WB-06. Recenzowany dziś trunek ma 12° Plato i 4,6% alkoholu. Goryczka jest deklarowana na poziomie 16 IBU (odważna decyzja wobec cyrków, jakie potrafi wyprawiać WIJHARS). Piwo jest pasteryzowane i oczywiście niefiltrowane.
Styl: hefeweizen
Ekstrakt: 12° Plato
Alk. obj.: 4,6%
IBU: 16 IBU
Data przydatności: 01.08.2020 r.
Kolor: Złote, wyraźnie, równomiernie zamglone.
Piana: Biała. Wysoka, drobna, gęsta i puszysta. Bardzo trwała. Nie zostawia lejsingu.
Zapach: Zboże, banany, lekka guma balonowa.
Smak: Treściwe, pełne, gładkie. Już od pierwszego łyku sprawia wrażenie słodkawego. Zbożowa baza została zdominowana przez banany i lekki akcent gumy balonowej. Fenole są schowane, goździk na granicy autosugestii pojawia się jedynie na finiszu. Goryczki praktycznie nie ma.
Wysycenie: Umiarkowane.
Dobry weizen – byłby jeszcze lepszy, gdyby w aromacie i smaku było więcej goździka. A tak piwo to jest przede wszystkim bananowe, pojawia się też dopuszczalna w bawarskich piwach pszenicznych guma balonowa (na szczęście niezbyt intensywna). Poza tym ciężko jest się do czegokolwiek przyczepić. Krótko mówiąc, jest to solidna pozycja :).
Cena: piwo otrzymane w ramach współpracy z Piwem Szczyrkowskim
