Marakuja to bez wątpienia mój ulubiony owoc tropikalny. I to zarówno pod względem smaku i zapachu. Gdy po raz pierwszy jadłem go w postaci świeżego owocu, byłem zaskoczony jego wielkością, zbliżoną do polskich śliwek. Jego walory docenia się nie tylko przy produkcji soków i jogurtów, ale też w piwowarstwie. Wśród piw, do których dodano marakuję, znajdziemy m.in. Harder z Browaru Kingpin.
Marakuja znana jest przede wszystkim z soków typu multiwitamina oraz jogurtów o smaku tropikalnym. Daje charakterystyczny świeży, rześki smak i aromat. Jako półprodukt w przetwórstwie spożywczym występuje najczęściej w formie pulpy. I to właśnie ona czasem trafia również do piwa – marakuja bowiem świetnie komponuje się z wieloma stylami.
Harder to stosunkowo lekkie IPA (z ekstraktem na pograniczu session IPA) chmielone wyłącznie jedną odmianą chmielu Simcoe, która znana jest z wnoszenia cytrusowo-żywicznych aromatów.
Browar Kingpin powstał w 2014 roku – został założony przez Wojciecha Usaka, Bartosza Kluczyńskiego, Marka Kamińskiego i Michała Kopika. Charakterystycznym motywem zamieszczanym na etykietach piw z Browaru Kingpin jest zantropomorfizowaną świnia przedstawiana w różnych stylizacjach.
Styl: simcoe single hop IPA z marakują
Ekstrakt: 14° Plato
Alk. obj.: 6,1%
IBU: b/d
Data przydatności do spożycia: 06.06.2019
Kolor: Jasnożółte, wręcz słomkowe. Opalizujące.
Piana: Piana niezła, ładna, drobna i gęsta. Trwała. Zostawia ładny lejsing.
Zapach: Mega owocowy – jest duuużo cytrusów, jest też marakuja. Całość nasuwa na myśl naturalny sok a’la multiwitamina.
Smak: Harder to piwo wytrawne i orzeźwiające. Uczucie to potęguje dodatkowo wniesiona przez marakuję kwaśność. Jest też sporo cytrusów, głównie grejpfruta. Gdzieś w tle pojawiają się akcenty żywiczne, ale jest ich zaskakująco niewiele. Goryczka grejpfrutowa umiarkowana, dłuższą chwilę pozostająca na podniebieniu. Piwo jest niesamowicie sesyjne.
Wysycenie: Wysokie. Głośne syknięcie przy otwieraniu kapsla zrodziło u mnie obawy, że piwo będzie przegazowane. Na szczęście nasycenie jest jeszcze w granicach normy, choć wolałbym niższe.
Harder to świetne piwo. Jest bardzo owocowe, rześkie i błyskawicznie znika ze szklanki. Marakuja jest wyraźna, ale nie przytłacza i nie przykrywa innych cech trunku, w tym tego co wniósł chmiel. Szkoda, że tego piwa nie wypuszczono wcześniej – latem świetnie sprawdziłoby się jako „napój chłodzący”.
Cena: 7,95 zł za 0,5 litra w szczecińskim sklepie Chmiel – Świat Piwa