Gdy ostatnio brałem na warsztat IPA, sięgnąłem po west coasta, który – mimo aktualnych trendów – miał solidną goryczkę. Dziś na Portalu o Piwie przetestuję kolejną „ipkę”, ale w tym przypadku wyrazistej goryczki bym się nie spodziewał. Będzie to bowiem Neiparadise z Browaru Inne Beczki, czyli hazy IPA. Jak wiadomo, styl ten kładzie nacisk przede wszystkim na aromat i „soczkowość”, niestety kosztem jednostek IBU. Zweryfikujmy więc, czy ta zależność dotyczy również wspomnianego wyżej trunku.
New england IPA, znane później jako hazy IPA, w pewnym momencie skradło podniebienia konsumentów, którzy poszukiwali intensywności owocowych aromatów, unikając jednocześnie intensywnej goryczki. Obecnie pozycja hejzi ipek została poważnie nadszarpnięta przez różnej maści pastry soury, które różnorodność smakową połączoną ze słodyczą podkręciły wręcz maksymalnie. Dziś o hazy IPA słyszy się już stosunkowo rzadko, spora część beergeeków poszukuje bardziej klasycznych odsłon tego stylu, takich jak west coasty, east coasty, czy double IPA.
Neiparadise to jedno z piw, które trafiło do sprzedaży w ramach nowej, odświeżonej wizualnie serii Browaru Inne Beczki. Seria ta dostała całkowicie nowe etykiety, które jednak nie każdemu się spodobają. Doceniam jednak, że udało się umieścić na nich sporą ilość informacji. Jest więc pełny skład, ale też podano choćby wysokość ekstraktu. Podoba mi się to.
I tak w składzie Neiparadise mamy: słód jęczmienny, płatki owsiane oraz płatki pszenne. Nie zabrakło również słodu pszenicznego. Jak na hazy IPA jest więc dość klasycznie. Piwo zostało nachmielone eksperymentalną (wciąż nienazwaną) odmianą HBC472 oraz blend chmieli znany pod nazwą handlową Cryo Pop.
O Browarze:
Inne Beczki to browar, który został założony w 2015 r. Początkowo warzył kontraktowo, a obecnie ma on swój własny Browar Błonie.
Piwo pasteryzowane, niefiltrowane
Data przydatności do spożycia: 22.09.2023
Wygląd: Jasnożółte, zamglone.
Piana: Ładna, drobna i biała. Obfita, zostawia bardzo ładny lejsing.
Aromat: Wyraziście chmielowy, rześki, owocowy, tropikalny. Bardzo przyjemny.
Smak: Rześkie, smukłe wytrawne. Takie lubię. Intensywnie nachmielone na aromat, co czuć też w smaku. Nie ma tu nielubianej przeze mnie w hejzi ipkach słodyczy, chociaż goryczka nie jest tu jakaś szczególnie intensywna (chociaż jest zaznaczona, przynajmniej jak na hazy IPA).
Wysycenie: Umiarkowane.
No i o dziwo jakaś goryczka się jednak pojawiła. Na pewno Neiparadise nie jest piwem całkowicie bezgoryczkowym. Jest też sporo nut owocowych, a dzięki wytrawnej bazie słodowej, całość nie przytłacza słodyczą. Smakowało mi. Mogę stwierdzić, że jest to jedno z lepszych hazy IPA, które ostatnio piłem.
Cena: piwo otrzymane w ramach współpracy barterowej z Browarem Inne Beczki