Tegoroczne Święto Porteru Bałtyckiego przeszło na portalu przeszło trochę bez echa. Stało się tak, ponieważ w swoich zasobach nie miałem żadnego porteru. Sytuacja się zmieniła kilka dni później, a to za sprawą przesyłki, którą otrzymałem od fińskiej firmy Viking Malt, do której należą słodownie w Strzegomiu i w Sierpcu. Otóż Viking Malt wspólnie z Browarem NOOK uwarzył piwo Wonderland, czyli wędzony dymem z drewna wiśni imperialny porter bałtycki.
Wspomniana we wstępie słodownia w Strzegomiu ma w swojej ofercie szeroki wybór słodów specjalnych, w tym m.in. słodów wędzonych. I dzisiejsze piwo ma być chyba swoistą próbką możliwości, jakie można osiągnąć używając surowce od Viking Maltu. Najpopularniejszymi rodzajami słodów wędzonych są te dymione drewnem bukowym lub dębowym. Skąd więc w tym wypadku wzięło się drewno wiśni? Otóż jest ono wykorzystywane – tak jak inne drzewa owocowe – przy wędzeniu mięs, do czego zresztą świetnie się sprawdzają.
– Wonderland to gęsty i kremowy Porter Bałtycki, któremu wyjątkowości nadają słody wędzone drewnem wiśni. Piwo powstało w kooperacji ze słodownią Viking Malt – czytamy na etykiecie recenzowanego dziś piwa.
Co ciekawe – wzmianka o słodzie wędzonym nie znalazła się w zamieszczonym na etykiecie składzie. Czyżby o nim zapomniano? Mimo to zasyp i tak wydaje się mocno rozbudowany – mamy w nim kilka rodzajów słodu jęczmiennego, ale też słód żytni. O chmieleniu nic nie wiemy, ale akurat w tego rodzaju piwach chmiel nie jest najważniejszy.
Jak już jesteśmy przy etykiecie to jest ona utrzymana w folklorystycznych klimatach. Mamy kwiaty – chyba maki – ale też charakterystyczną dla niektórych regionów haftowano serwetę. Tło brązowawo-fioletowy kolor. Całość jest czytelna, pasuje do charakteru piwa. Podoba mi się.
Btw. piwo otrzymałem w skrzynce zasypanej ziarnem zboża – ptaki na moim balkonie były z tego zadowolone ;).
O Browarze:
Browar NOOK (czyt. nok) to inicjatywa kontraktowa, która wystartowała we wrześniu 2018 roku. Jego nazwa została zaczerpnięta z języka esperanto i oznacza zakątek, albo zacisze. Prezesem spółki, do której należy Browar NOOK, jest Janusz Żyła.
Piwo pasteryzowane, niefiltrowane
Data przydatności do spożycia: 03.01.2022
Barwa: Ciemnobrunatne, praktycznie czarne, nieprzejrzyste.
Piana: Brązowa, drobna, umiarkowanie obfita. Niestety, słychać jej syczenie i szybko opada do grubej obrączki.
Aromat: Przyjemny, intensywnie wędzony, w tle sporo gorzkiej czekolady.
Smak: Wow, ile się tu dzieje. Wonderland to piwo mega gęste, oleiste, bardzo treściwe. Widać jak zabarwia szkło i powoli ścieka ze ścianek kieliszka. Baza słodowa jest dość słodka, czekoladowo-kawowa, bardzo wyrazista. Dalej mamy przyjemną, dobrze wkomponowaną wędzonką, która nie przytłacza i całość może podpasować nawet tym, którzy nie przepadają za piwami wędzonymi. W tle umiarkowana palona goryczka. Alkohol świetnie ukryty.
Wysycenie: Niskie, w kierunku umiarkowanego.
Świetne piwo. Drobne zastrzeżenia można mieć jedynie do szybko znikającej piany, ale jeśli chodzi o aromat i smak to wszystko jest tu w należytym porządku. Ba, można spokojnie uznać, że jest to sztos. Mamy tu wyraźny charakter imperialnego porteru, w którym podbito akcenty kawowe, ale też bardzo przyjemną i intensywną wędzonkę. Wypiłem to piwo z duuuużą przyjemnością.
Cena: piwo otrzymane w ramach współpracy barterowej z firmą Viking Malt